Opactwo Cystersów w Lubiążu


Kolejna wycieczka Kubusia była zaplanowana dość spontanicznie... znajomi rzucili pomysł, nas nie trzeba długo namawiać, wspólnie wybraliśmy miejsce i w drogę ;) Tym razem wybór padł na Opactwo Cystersów w Lubiążu. Nasz mały podróżnik nie ma problemow z jazdą, więc podróż nie była dla nas uciążliwa :)
Opactwo cystersów w Lubiążu to jeden z największych zabytków tej klasy w Europie, będący jednocześnie największym opactwem cysterskim na świecie. Opactwo to nazywane jest arcydziełem śląskiego baroku. Na otoczone murem wzgórze klasztorne prowadzi od północy droga przechodząca przez kamienny most przerzucony nad fosą, założoną ok. 1509 roku. Jego obecny wygląd pochodzi z roku 1710, kiedy to został rozbudowany. Na uwagę zasługuje szczególnie elewacja północna z bogato udekorowanym szczytem, na którym we wnękach znajdują się figury założycieli zakonu cysterskiego, św. Benedykta i św. Bernarda.









Kupiliśmy bilety, niestety nie można zwiedzać obiektu bez przewodnika, więc w grupie ruszyliśmy na zwiedzanie obiektu. Kubuś chyba był znudzony opowieściami o historii opactwa i zasnął mi na rękach, a lekki to on nie jest ;)

Najbardziej przypadła nam do gustu sala książęca, której wysokość zajmuje drugą i trzecią kondygnację, a wejście prowadzi z korytarza na pierwszym piętrze przez portal z postaciami Murzyna i Indianina. Jest naprawdę piękna!










Po zwiedzaniu porobiliśmy jeszcze kilka zdjęć na zewnątrz i pomału zbieraliśmy się do drogi powrotnej. Kubuś dalej nie zamierzał się budzić, tak fajnie mu się spało ;)






Na naszej mapie pojawiła się kolejna pinezka, wycieczka była naprawdę udana i bardzo miło spędziliśmy czas ;)

Fot. Sandra Szczygieł, Marta i Michał Czerniawscy

instagram