Podsumowanie 2019 roku

Kolejny rok mija i właśnie przechodzi do historii... Jak co roku na blogu mamy całe mnóstwo zaległości, ale mam nadzieję, że w miarę szybko uda nam się to nadrobić i już w następnym roku nie będzie tu żadnych zaległych postów.
Rok 2019 był dla nas dobrym rokiem... Był bardzo aktywny, sporo planów udało nam się zrealizować. Było też kilka niezwykle udanych podróży po Polsce, wiele dobrych i tych trochę gorszych chwil. Nasz mały podróżnik rozpoczął przygodę ze żłobkiem, Michał obronił tytuł inżyniera, a ja zdobyłam bardzo dużo doświadczenia w nowej pracy. Udało nam się uzyskać pozwolenie na budowę i aktualnie jesteśmy w trakcie budowy naszego wymarzonego domu 😊 Mam wielką nadzieję, że kolejne podsumowanie będę pisać już z nowego domu! 
Plany na 2020 rok? Bardzo ambitne! Kończymy budowę, która pochłania aktualnie większość naszego czasu... szykuję się też do obrony magisterki i w planach mam również zmianę pracy. Myślę jednak, że jak co roku znajdziemy choć chwilę na wycieczki i podróże! A gdy już zakończymy budowę, to zaczniemy nadrabiać z dalszymi wycieczkami 😁 Musimy przecież pokazać naszemu małemu podróżnikowi świat!
Niech nadchodzący 2020 rok będzie jeszcze lepszy i da wam dużo radości. Spełniajcie swoje marzenia, realizujcie plany, zawsze uparcie dążcie do celu! Życzymy wam dużo szalonych podróży, tanich biletów, samych pięknych kadrów i niesamowitych przeżyć. Po prostu SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! 😃

Małe przypomnienie naszego roku:
MARZEC: Kolejkowo Wrocław
MAJ: Zakopane, Kościelisko, Gubałówka, Kasprowy Wierch, Kolejkowo Gliwice
CZERWIEC: Park Wrocławski w Lubinie, Lublin
LIPIEC: Międzygórze, Czarna Góra, Kopalnia Złota, Zamek Moszna
SIERPIEŃ: Zamek Gniew, Rewa, Sopot, Gdańsk, Jastarnia, Krośnicka Kolej Wąskotorowa
WRZESIEŃ: Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej
PAŹDZIERNIK: Błędne Skały
LISTOPAD: Warszawa
GRUDZIEŃ: Zamek Książ, Zamek Czocha, Kolejkowo Gliwice, Karpacz


Majówka 2019 - dzień pierwszy - Kuźnice i Gubałówka


Codzienne obowiązki, praca, żłobek, studia... to wszystko sprawiło, że z utęsknieniem czekaliśmy na majówkę i te kilka dni razem. Wyszukaliśmy fajne, niedrogie miejsce w Kościelisku i wyruszyliśmy w Tatry... Ostatnio lubimy tu wracać i spacerować z Kubusiem górskimi szlakami. Ogólnie kochamy pokazywać mu świat.

Kolejkowo Wrocław


Na ten dzień Kubuś czekał od dłuższego czasu. Jako mały fan kolei, gdy zobaczył reklamę Kolejkowa, zakomunikował nam, że chce tam iść. Uznaliśmy to za świetny pomysł i w końcu udało nam się wygospodarować czas na małą wycieczkę 😀
Już od rana Kuba był podekscytowany, gdy opowiadaliśmy mu gdzie dziś się wybierzemy. Do tego doszła kolejna atrakcja, czyli podróż autobusem i powrót tramwajem, bo tym razem samochód postanowiliśmy zostawić. 
Pod Kolejkowem byliśmy już dobre 30 minut przed otwarciem, a Kuba podchodził co chwilę do szyby i zaglądał, czy już ktoś otwiera.

Mikołajki 2018 w Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej


Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej to miejsce, które niesłychanie przypadło nam do gustu. Nic więc dziwnego, że gdy  usłyszeliśmy o organizowanym w grudniu spotkaniu ze Świętym Mikołajem, nie zastanawialiśmy się ani przez chwilę. Kolejna okazja do wsparcia tego świetnego muzeum i przy okazji możliwość zrobienia Kubie wyjątkowego, niezapomnianego  Mikołaja wśród parowozów 😄

Mój Londyn - jesień 2018...


To kolejny post z Londynu, który piszę typowo dla siebie... Chcę te wspomnienia mieć na swoim blogu, by móc kiedyś pokazać je Kubusiowi.

29 września 2018 roku wybraliśmy się kolejny raz do Londynu, by odwiedzić moich rodziców. Mój Tata akurat dzień wcześniej wyszedł ze szpitala, dlatego cieszyliśmy się, że będziemy mogli spędzić kilka dni razem. Z samego rana stawiliśmy się na wrocławskim lotnisku, skąd mieliśmy samolot do Luton. Kuba bardzo wszystko przeżywał, cieszył go widok samolotów i to, że zaraz będzie jednym z nich leciał.

Ślęża 2018


W ostatnim czasie coraz bardziej ciągnie nas w góry. Lubimy niespiesznie spacerować szlakami i podziwiać naturę. We wrześniu 2018 roku wyruszyliśmy więc z Kubusiem i Rudim na Ślężę! W 2017 roku Kubuś wjechał na szczyt w wózku, tym razem mieliśmy ze sobą nosidło ergonomiczne, choć Kuba zdecydowanie wolał pokonywać szlak na własnych nogach 😁

Gala Pary 2018


Tak jak pisaliśmy w poprzednim poście z Muzeum Kolejnictwa, to miejsce magiczne i baaaardzo nam się spodobało, więc jak tylko usłyszałem słowa "Gala Pary" i "Jaworzyna Śląska", wiedziałem, że nie ma możliwości, żeby to przegapić. I tak oto 2 tygodnie po naszej pierwszej wizycie przyjechaliśmy z samego rana na Galę Pary!

Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej 2018


Szukając kolejnych ciekawych miejsc w pobliżu Wrocławia trafiliśmy na Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej. Nasz Kuba (tak jak i jego tatuś) jest wielkim miłośnikiem pociągów (nie raz jeździmy na kładkę pooglądać pociągi), uwielbia bawić się kolejką (mamy tory drewniane i plastikowe oraz całą masę lokomotyw), jest również fanem bajki Tomek i przyjaciele oraz Stacyjkowo (wszystko tyczy się również tatusia 😂). Uznaliśmy, że to idealne miejsce na wycieczkę! Podróż samochodem z Wrocławia trwa niecałą godzinę.

Park Wrocławski w Lubinie 2018


Wyszukując ciekawe miejsca w pobliżu Wrocławia, które można odwiedzić z dzieckiem, trafiliśmy na Park Wrocławski w Lubinie. Za długo się nie zastanawialiśmy i 19 sierpnia 2018 r ruszyliśmy w drogę! Droga z Wrocławia jest bardzo prosta i szybka. 
Park już na wstępie zrobił na nas wrażenie. Fajne jest też to, że tak duży i mega ciekawy obiekt jest tu darmowy 😉 W parku znajduje się wiele ciekawych atrakcji, tj. Park Dinozaurów, mini ZOO, czy przestronny plac zabaw oraz kawiarnia, więc myślę, że każdy znajdzie tam coś dla siebie.

Teplickie Skalne Miasto 2018


2 sierpnia 2018 roku wybraliśmy się na wycieczkę do Czech! Tego dnia mieliśmy być w drodze nad polskie morze, ale jak widać zmieniły nam się plany 😅 Uciekając od upałów, ochłody szukaliśmy w Skalnym Mieście!

Mój Londyn... - wakacje 2018


Ten wpis piszę typowo dla siebie... jest dla mnie bardzo ważny i sentymentalny. Nie ma tu prawie wcale zwiedzania, za to jest sporo chwil spędzonych wspólnie z moimi rodzicami i Kubusiem w Anglii. 

Warszawa 2018


W wakacje zbliżały się moje badania kontrolne, które wykonuję w Warszawie, dlatego 7 lipca 2018 roku wyruszyliśmy w kolejną podróż z naszym Kubusiem. Była to dla nas świetna okazja na jednodniową wycieczkę do stolicy. Kupiliśmy bilety na pociąg i z samego rana ruszyliśmy na Dworzec Główny we Wrocławiu. Pogoda na szczęście zapowiadała się pięknie.

Wyjazd w góry 2018 - dzień czwarty - Kraków


Ostatni dzień naszej wycieczki... czas pożegnać góry i wrócić do rzeczywistości. Po śniadaniu załadowaliśmy wszystkie nasze rzeczy do auta, oddaliśmy klucze od pokoju i ruszyliśmy w drogę. Mieliśmy również zaplanowany jeden postój na trasie 😁

Wyjazd w góry 2018 - dzień trzeci - Termy Chochołowskie i skocznie


25 czerwca 2018 roku... nasza druga rocznica ślubu! Na ten dzień mieliśmy zaplanowane wodne szaleństwa w Termach Chochołowskich, w końcu cała nasza trójka kocha wodę 😁 Z pokoju wyszliśmy z samego rana, tak by nie trafić na zbyt duże tłumy ludzi.

Wyjazd w góry 2018 - dzień drugi - Kasprowy Wierch


Drugi dzień naszego pobytu w górach... Pogoda zapowiadała się średnia, a to właśnie na ten dzień mieliśmy wykupiony wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch! Z wielkim bólem przyjęliśmy do wiadomości, że raczej nie zobaczymy zbyt wiele ze szczytu... Zjedliśmy śniadanie, ubraliśmy się ciepło i w drogę!

Wyjazd w góry 2018 - dzień pierwszy


Niecały miesiąc po powrocie z Chorwacji, wygrzani Bałkańskim słoneczkiem, ruszyliśmy w Tatry! Było to zaraz po obronie mojej pracy licencjackiej, więc humor dopisywał 😁 Z Wrocławia wyruszyliśmy koło godziny 8 rano, a droga mijała nam naprawdę sprawnie i nawet obyło się bez jakiś większych korków na A4 😅

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień jedenasty


Ostatni dzień, ostatnie śniadanie na tarasie... Oj ciężko wraca się do rzeczywistości... Tak bardzo mi szkoda, że nie udało się tego wyjazdu spędzić z moimi rodzicami... W końcu to dla nich go zorganizowaliśmy 😔 Pomału szykowaliśmy się do powrotu. Pakowaliśmy wszystkie rzeczy i próbowaliśmy zapamiętać jak najwięcej tych widoków.

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień dziesiąty


Przedostatni dzień naszego pobytu na Bałkanach... Standardowo zjedliśmy śniadanie na naszym cudnym tarasie i omówiliśmy plany na ten dzień. Planów w sumie nie było zbyt wiele, w końcu musieliśmy odpocząć przed długą podróżą do domu. 

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień dziewiąty


Po dniu odpoczynku przyszedł dzień zwiedzania! Trasa zaplanowana, śniadanie zjedzone (obowiązkowo na tarasie!) i w drogę. Z racji tego, że już z rana było na prawdę gorąco, a później miało być tylko cieplej, postanowiliśmy Rudełka zostawić w apartamencie. Spokojnie... nie bał się zostać sam 😉 

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień ósmy


Kolejny dzień, kolejne śniadanie na tarasie z widokiem na Adriatyk... Tak, to zdecydowanie nasz mały raj na ziemi! Dzisiaj w planach mieliśmy spacer po okolicy i plażowanie. Niech auto też trochę odpocznie od jazdy 😅

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień siódmy


Dzień siódmy naszego pobytu na Bałkanach zapowiadał się mega intensywnie, czyli tak jak lubimy 😁 Poprzedniego dnia sprawdziliśmy, o której godzinie odpływa prom na Wyspę Hvar!

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień szósty


Kolejny dzień, a my nadal nie możemy wyjść z zachwytu... tu jest tak pięknie! Ten dzień miał być dniem odpoczynku. W końcu trzeba trochę posiedzieć na tej cudnej plaży i popływać 😀

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień piąty


Piąty dzień naszego pobytu na Bałkanach rozpoczął się wcześnie... szybkie śniadanie, szykowanie i w trasę! W końcu tego dnia mieliśmy w planach wycieczkę do Bośni i Hercegowiny. Znowu wracaliśmy do Mostaru, Medjugorie oraz nad Wodospady Kravica 😊 

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień czwarty


Czwarty dzień naszego pobytu na Bałkanach. Na ten dzień nie mieliśmy zaplanowanej żadnej wycieczki... miał to być dzień na leniwy wypoczynek, spacer po okolicy oraz przyjemną kąpiel w Adriatyku 😁 Kuba oczywiście nie dał nam pospać... cóż, takie życie z małym dzieckiem. Dzięki temu mamy dłuższy dzień na rozkoszowanie się widokami 😅 

Bałkańskie wakacje 2018 - dzień trzeci




Trzeci dzień na Bałkanach przywitał nas chmurami i deszczową pogodą. Na ten dzień mieliśmy zaplanowaną wycieczkę do Dubrownika. Sprawdziliśmy pogodę... przez najbliższe dwa tygodnie zapowiadają tam deszcz. No cóż... W takim razie nie zmieniamy planów i jedziemy dzisiaj, skoro pogoda nie zamierza się poprawić 😅 z resztą, byliśmy w Dubrownik już dwa razy, więc raz możemy mieć gorszą pogodę. 

instagram